Do wymiany starych grzejników żeliwnych bądź stalowych często przekonują kobiety swoich mężów, które chcą by wnętrza ich domów wyglądały bardziej nowocześnie. Mężczyźni są bardziej negatywnie nastawieni do takiej wymiany szczególnie gdy starego grzejniki zachowują jeszcze szczelność.
Stare grzejniki były bardzo trwałe. Dlatego ze względu na ich zużycie ich wymiana często nie ma sensu nawet po 50 -ciu latach użytkowania. Tyczy się to głównie grzejników żeliwnych.
Konieczna wymiana rur i montaż pompki
Grzejniki starego typu posiadają podłączenie na rurach o średnicy 3/4 cala. Nowoczesne grzejniki aluminiowe podłączane są rurą o średnicy 1/2 cala. Zastosowanie redukcji przy grzejniku nie wygląda zbyt dobrze. Z tego względu wymieniając grzejnik najczęściej wymieniamy również rury. Wąskie rury centralnego ogrzewania i sama budowa nowszych aluminiowych grzejników wykluczają stosowanie tzw. ogrzewania grawitacyjnego. Zastosowanie takiej instalacji wymaga montażu pompy.
Stare grzejniki posiadają wysoką pojemność cieplną. Nowe przeciwnie: z tego względu połączenie grzejników aluminiowych do starego pieca węglowego bez automatyki nie jest za dobrym pomysłem gdyż piec będzie szybko gotować wodę.
100% prawda! Żona naciska na wymianę starych żeliwnych grzejników na nowe bo koleżanka ma nowy dom i aluminiowe grzejniki. Niestety ja pompki nie założę bo naciągnie mi ona 50 zł / miesiąc a u nas ciągle nie ma prądu więc zimą nie będzie ogrzewania?
aluminiowe bez pompki tez chodza tylko mniej wydajnie
jednak bardzo trudno jest zrobic tak zeby to wygladalo jakos kulturalnie:
1) grzejniki zeliwne byly dluzsze wiec ich rury wychodza ze scian w zupelnie nieodpowiednich miejsach
2) rury na widoku przy grzejnikach aluminiowych to jakas pomylka